Żeby każdy świadomie kontrolował swoją przyszłość

Ile o ubezpieczeniach społecznych wie przeciętny ubezpieczony i po co jest organizowana specjalna akcja „Dni Ubezpieczonego? – na te i inne pytania odpowiada Ewa Kosowska, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń i Składek ZUS.

Skąd pomysł na specjalne dni dla ubezpieczonych?

Ubezpieczeni to największa grupa naszych klientów. Mamy wszak ponad 2 mln płatników składek, czyli przedsiębiorców, 7,5 mln emerytów i rencistów oraz aż 15 mln ubezpieczonych. I tak od dłuższego czasu Zakład Ubezpieczeń Społecznych organizuje „Dzień Seniora” dla najstarszych naszych klientów, od trzech lat mamy „Tydzień Przedsiębiorców” i brak było tylko akcji skierowanej do ubezpieczonych, czyli w szczególności pracowników na etacie i zleceniobiorców. W ubiegłym roku postanowiliśmy więc zorganizować „Dni Ubezpieczonego”, które pomogą ubezpieczonym poruszać się po meandrach ubezpieczeń społecznych oraz pozwolą zapoznać się z prawami i obowiązkami wypływającymi z tego systemu.

Jak na tle wszystkich grup klientów ZUS wygląda świadomość ubezpieczonych?

Jeżeli mam być szczera, to bardzo źle. Jest to grupa, która ma najmniejszą wiedzę o ubezpieczeniach społecznych, a czasami wręcz znikomą. Niestety w dużej mierze osoby pracujące na etacie, czy wykonujący zlecenia, poza tym, że powinny być opłacane za nich składki, nie wiedzą już nic. Nie wiedzą co z tytułu opłacania tych składek przysługuje, w jaki sposób gromadzi się ich kapitał emerytalny, co to jest waloryzacja składek. A najgorsze, że ten brak wiedzy przekłada się na późniejsze problemy i to problemy niemałe. Oto bowiem brak świadomości rodzi brak kontroli, a co za tym idzie, często dopiero po latach pracownik dowiaduje się, że jego były, nieistniejący już pracodawca nieodprowadzał za niego składek. Niestety w dużej liczbie przypadków jest już za późno na interwencję. Stąd tak ważna jest wiedza o systemie ubezpieczeń społecznych i monitorowanie własnej sytuacji ubezpieczeniowej.

Czy możemy określić jak często kontaktuje się z ZUS przeciętny ubezpieczony?

Niezmiernie rzadko. Bywają przypadki, że osoba, która przepracowała w swoim życiu kilkadziesiąt lat ani razu nie miała kontaktu z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Co ciekawe ludzie ci mają nierzadko wyrobioną opinię o ZUS, która często jest negatywna, ale nigdy nie mieli z nami żadnej styczności. Z ust do ust przekazują więc sobie zasłyszane stereotypy.

A jeżeli już taki ubezpieczony się kontaktuje, to z czym najczęściej ma problem?

Powiem tak: ubezpieczony przychodzi do ZUS jak ma już problem. Niejednokrotnie tym problemem jest niewłaściwy stan konta emerytalnego, który dana osoba dostrzegła w „Informacji o stanie konta” z ZUS. Wówczas musimy wyjaśnić skąd wzięły się nieprawidłowości. Często są one wynikiem błędów popełnionych przy rozliczaniu się z ZUS przez pracodawcę. Inny problematyczny przypadek to brak zgłoszenia najbliższej rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego co ma znaczenie przy wizycie u lekarza. I tu znowu wychodzi problem braku świadomości, bo niejednokrotnie to sam pracownik zapomina przekazać pracodawcy, żeby ten zgłosił żonę, męża, córkę, czy syna do ubezpieczenia zdrowotnego.

Co w ramach „Dni Ubezpieczonego” chcecie Państwo powiedzieć ubezpieczonym?

Przede wszystkim chcemy przekazać im wiedzę, by na co dzień pamiętali jak ważne są ubezpieczenia społeczne. Wiedza ta jest przydatna chociażby po to aby umieć sprawdzić czy prawidłowo zostaliśmy zgłoszeni do ubezpieczeń społecznych przez naszego pracodawcę,  a składki są przekazywane we właściwej wysokości. Zależy nam na tym, żeby każdy świadomie kontrolował swoją przyszłość.

A, czy warto żeby osoba, która jest jedynie pracownikiem i nie ma kontaktu z ZUS założyła sobie profil na Platformie Usług Elektronicznych, czyli w e-ZUSie?

Jak najbardziej. Platforma Usług Elektronicznych jest tym narzędziem, które najlepiej służy kontroli swojej przyszłości, swojej emerytury. Mając konto na PUE możemy na bieżąco śledzić rozliczane za nas składki oraz rosnący kapitał emerytalny. Platforma daje nam możliwość wyliczania swojego przyszłego świadczenia w oparciu o już zgromadzone składki i prognozowane przez nas warianty przyszłych zarobków. Dodatkowo na bieżąco mamy wgląd w zgłoszenia naszej rodziny do ubezpieczenia zdrowotnego. A jak chcemy się skontaktować z ZUS to wystarczy ze swojego konta, bez wychodzenia z domu, wysłać elektroniczne zapytanie, czy wniosek. Jeżeli zaś mamy ochotę wybrać się do placówki ZUS, to zdalnie możemy zarezerwować wizytę. Zachęcam więc wszystkich do założenia swojego konta na PUE i kontaktowania się z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych przez Internet.

Pozostaje nam zaprosić do ZUS

Wszystkich naszych klientów, a w szczególności ubezpieczonych zapraszam w drugim tygodniu października do odwiedzenia dowolnej placówki ZUS, gdzie czekać będą na Państwa nasi specjaliści, którzy wyjaśnią nurtujące Państwa kwestie. Przy okazji każdy będzie miał możliwość założenia konta na Platformie Usług Elektronicznych ZUS.

Iwona Kowalska

Rzecznik ZUS we Wrocławiu