EURO 2012: w finale spotkają się Niemcy i Hiszpanie

Gracze obstawiający wyniki półfinałów EURO 2012 w kolekturach i serwisie internetowym Fortuna zakłady bukmacherskie www.efortuna.pl są zgodni. W dniu 1 lipca 2012 roku na stadionie Olimpijskim w Kijowie spotkają się reprezentacje Niemiec i Hiszpanii. Czy prognozy typerów okażą się trafne – a jeśli tak – czy Hiszpanie powtórzą swój sukces sprzed czterech lat i ponownie podniosą w górę ośmiokilowy puchar Mistrza Europy? Który z dwóch super snajperów ma większe szanse na tytuł króla strzelców – Ronaldo czy Gomez?

Choć emocje związane z zakończonymi niedawno ćwierćfinałami EURO 2012 jeszcze do końca nie opadły, to już w najbliższą środę i czwartek (27 i 28 czerwca) najlepsi piłkarze Europy znów przyciągną przed telewizory miliony widzów. Cztery najlepsze drużyny Starego Kontynentu rozpoczynają ostateczną rywalizację o puchar Henri Delaunay’a. Dla dwóch z nich ten turniej niedługo się zakończy. W ocenie typujących w kolekturach i serwisie internetowym Fortuna zakłady bukmacherskie www.efortuna.pl z rywalizacji odpadną Portugalczycy i Włosi.

Według graczy Fortuny, w finale EURO 2012 spotkają się – podobnie jak w 2008 roku na boiskach Austrii i Szwajcarii – Niemcy i Hiszpanie. Taką parę drużyn przy kursie 2,1 wybrało aż 82,28% obstawiających. Najmniej, bo tylko 3,64% osób sądzi, że w ostatnim meczu Mistrzostw na boisko wybiegną Portugalczycy i Włosi (kurs 6). Dodatkowo Niemcy po wysokim zwycięstwie nad Grecją znacznie wyprzedzili Hiszpanów w rankingu na potencjalnego zwycięzcę całego turnieju. Choć kurs na wygraną EURO 2012 przez Niemców lub Hiszpanów kształtuje się obecnie na jednakowym poziomie – po 2,6 zł za każdą postawioną złotówkę – stosunek zwycięstwa Niemców do triumfu Hiszpanów w ocenach typerów wynosi 60,34% (Niemcy) do 25,05% (Hiszpanie).

Aby dostać się do finału, drużyny muszą najpierw pokonać swoich półfinałowych rywali. Na zwycięstwo Hiszpanów w meczu z Portugalią stawia 61,19% odwiedzających kolektury i korzystających z serwisu internetowego Fortuny. Faworytem do strzelenia bramki Portugalczykom jest Fernando Torres. W rywalizacji Niemców z Włochami hegemonię sąsiadów zza Odry przewiduje więcej, bo aż 76,04% graczy. Wielu z nich uważa, że gola zdobędzie Mario Gomez. Niemiecki napastnik został również najchętniej wybieranym pretendentem do tytułu króla strzelców całego turnieju. Jego skuteczności zaufało 58,43% osób. Dużo mniejsze szanse (19,62%) ma jedyny obecnie konkurent Gomeza w walce o tron – Cristiano Ronaldo.

„Zdecydowana większość naszych klientów uważa, że w tym roku powtórzy się scenariusz z finału EURO 2008 i znów naprzeciw siebie w decydującej rozgrywce staną reprezentacje Niemiec i Hiszpanii. Z doświadczenia wiem jednak, że na tym etapie najważniejszych turniejów, nie możemy być pewni niczego, a na końcowy wynik ma wpływ co najmniej kilkadziesiąt zmiennych. Niemcy – wygrywając wysoko z Grecją – podnieśli swoje szanse. Odpoczywali dłużej niż Włosi, poza tym nie zostali zmuszeni do rozegrania wyczerpującej dogrywki. Wyniki analiz wskazują na ich udział w finale i podobnie jest z Hiszpanią. Nie zdziwiłbym się jednak, gdyby stale nabierająca obrotów maszyna w postaci Cristiano Ronaldo skutecznie pokrzyżowała marzenia Hiszpanów o obronie tytułu, a żelazna defensywa Włochów powstrzymała ambicje drużyny Niemiec” – mówi Jan Štefanek, dyrektor generalny Fortuna zakłady bukmacherskie www.efortuna.pl.